Młodzicy MKS znacznie oddalili się od finałów mistrzostw Polski. W meczu na szczycie przegrali bowiem w Wieluniu z Anilaną Łódź 20:21. MKS prowadził do przerwy 10-9, a goście tylko szczęściu mogli zawdzięczać, że po strzale Pawła Madeły w słupek, oddanym w ostatniej sekundzie pierwszej połowy, nie przegrywali różnicą dwóch bramek.
W drugiej połowie wielunianie prowadzili od pierwszej do ostatniej minuty. Niestety, grając w liczebnej przewadze nie potrafili powiększyć przewagi do trzech bramek, a w końcówce to się zemściło. Goście, mimo że przegrywali 100 sekund przed końcem 20:18, zdobyli trzy bramki z rzędu i wygrali cały mecz 21-20.
Wielunianie mają jeszcze niewielkie szanse na awans, ale pod warunkiem, że w ostatniej kolejce Anilana przegra u siebie z liderującym Włókniarzem Konstantynów.
reporter: Jacek Piwnicki, zdjęcia: Marcin Pietrzak
