Faktem tego był pożar, w którym dwóch pracowników zostało rannych, a kierowca ciągnika – cysterny, który również stanął w ogniu stracił przytomność. W akcji wzięli udział strażacy z KPPSP w Wieluniu, oraz strażacy ochotnicy z Białej, Czarnożył, Masłowic i Wierzchlasa.
Nie obyło się naturalnie bez interwencji policji oraz pogotowia ratunkowego. Z pewnością podobne symulowane akcje będą przeprowadzane w przyszłości. Choć niektórzy z mieszkańców widzący pędzące na sygnale auta służb ratowniczych byli przekonani, że naprawdę coś się stało. A to tylko ćwiczenia. Dobrze, że tylko ćwiczenia, a nie prawdziwa tragedia.