Bardzo lubiany i często uczęszczany przez mieszkańców miasta park im. Żwirki i Wigury już od ładnych paru dni przechodzi intensywny lifting. Wycinane są drzewa przede wszystkim te najstarsze i chore. To co tutaj się dzieje, to zaledwie początek dużej rewitalizacji parku zaplanowanej przez Urząd Miejski.
Park, w co może niektórym trudno będzie uwierzyć, jest niestety miejscem niebezpiecznym. Stare, bardzo wysokie drzewa grożą przewróceniem się nie tylko pod wpływem silnych wiatrów. Wielu z nas pamięta pewnie jeszcze rok 1995, kiedy to wichura połamała w parku kilkadziesiąt drzew. W sumie do wycinki przeznaczono ok. 140 drzew. Te ścięte są spróchniałe i puste w środku. Będą też nowe nasadzenia, również innej roślinności, bo chodzi o to, aby park nie był monogatunkowy.
W parku są też szczególnie niebezpieczne miejsca. Które? Choćby aleja jesionowa przylegająca m.in. do budynku starostwa powiatowego. Rewitalizacja parku będzie sporo kosztować. Tutaj Urząd Miejski wsparł się środkami z zewnątrz. Zobacz materiał wideo.
reporter: Piotr Zięba, zdjęcia: Robert Kałuża
