Tym razem nie gminne, ale wojewódzkie dożynki rozpoczęły się od mszy świętej w kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, celebrowanej przez ks. Biskupa Jana Wątrobę, który z rąk starostów dożynek otrzymał dary i dożynkowy chleb.
Władze miasta, powiatu, zaproszeni goście, mieszkańcy i główny gospodarz marszałek Witold Stępień wysłuchali homilii wygłoszonej przez biskupa Wątrobę.
Przepiękne i bardzo okazałe dożynkowe wieńce wraz z ich właścicielami w specjalnym korowodzie po mszy przemaszerowały już pod Muzeum Ziemi Wieluńskiej, gdzie nastąpiło oficjalne otwarcie dożynek. Dożynkowy chleb został tutaj z kolei wręczony przez starostów dożynek marszałkowi Witoldowi Stępniowi.
Trzeba uczciwie przyznać, że w tym roku rolnikom nie było łatwo. To w głównej mierze wina bardzo kapryśniej pogody, która zniszczyła plony w wielu regionach kraju, ale tez w województwie łódzkim, choć na szczęście nie w naszym regionie.
Gospodarze sprawiedliwie podzielili dożynkowy chleb między wszystkich uczestników święta plonów, a po uroczystym wręczeniu dożynkowych wieńców przyszedł już czas na wspólną zabawę. Ci, którzy w tę upalną niedzielę przybyli do centrum miasta mogli obejrzeć m.in. wystawę zwierząt ozdobnych i ptactwa, zapoznać się z dorobkiem samorządów, gospodarstw agroturystycznych, instytucji oraz producentów żywności, skosztować specjalnie przygotowanych na tę okazję specjałów czy podziwiać najnowocześniejsze maszyny rolniczce, w tym pokaźnych rozmiarów ciągniki. Nie zabrakło również części artystycznej nie tylko na ludową nutę.
Obszerna relacja z dożynek wojewódzkich w Temacie Tygodnia.
reporter: Piotr Zięba, zdjęcia: Mirosław Grabczak
