Stoisko promujące szlak bursztynowy na ziemi wieluńskiej stanęło na plaży, gdzie dziennie odwiedzały je dziesiątki turystów. Można było postrzelać z łuku i spróbować swoich sił w rzucie dzidą, do czego chętnie garnęli się m.in. popularni aktorzy: Grzegorz Wons i Marek Siudym. Wieluńskie stoisko wzbudzało spore zainteresowanie, tym bardziej, że bursztyn kojarzy się przede wszystkim z Pomorzem a nie centralną Polską. Prezes Stowarzyszenia Polski Szlak Bursztynowy Bogusław Abramek cierpliwie tłumaczył wszystkim niedowiarkom, że szlak bursztynowy przebiegał w widłach Warty i Prosny.
Aspekt ten został także mocno zaakcentowany podczas konferencji naukowej „Bursztyn jako przedmiot ochrony dziedzictwa kulturowego”, podczas której prelekcję nt. Nadwarciańskiego Szlaku Bursztynowego i projektu „Wzmocnienie roli szlaku bursztynowego i innych szlaków tematycznych w zintegrowanym produkcie turystycznym województwa łódzkiego”wygłosili Bogusław Abramek i Burmistrz Wielunia Janusz Antczak. O sieci szlaków bursztynowych i ich przebiegu m.in. w okolicach Wielunia i w kierunku na Ukrainę mówił dr Artur Kostarczyk. - Licytowanie się, który szlak był ważniejszy nie ma praktycznie sensu. Wiązka tych tras wychodziła z Zatoki Gdańskiej a okoliczne miejscowości były bramami otwierającymi się na całą Europę – podkreślał dr Kostarczyk.
Wykład nt. Nadwarciańskiego Szlaku Bursztynowego znalazł się także w popularno-naukowej publikacji, która została wydana przy okazji mistrzostw i wspomnianej konferencji. Spotkanie w Jantarze było także okazją do promocji V Europejskiego Święta Bursztynu. Zaproszenie na tegoroczną imprezę otrzymali m.in. Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz oraz wójt Gminy Stegna – Jolanta Kwiatkowska, gospodyni mistrzostw.
- To, co podkreślałem m.in. w wypowiedziach dla mediów tłumacząc, skąd nasza obecność w Jantarze, to potrzeba współpracy miejscowości leżących na szlaku bursztynowym. Niezależnie od tego czy są to miasta mniejsze czy większe, jak np. Gdańsk potrzebują siebie nawzajem, bo tylko wtedy idea integracji na szlaku bursztynowym ma sens – podkreśla burmistrz Janusz Antczak. - Nam zależy na tym, aby szlak niegdyś handlowy stawał się szlakiem typowo turystycznym, na którym można wypocząć zarówno nad morzem, jak i spędzając aktywnie weekend na ziemi wieluńskiej.