Godna uwagi z pewnością jest Cerkiew Prawosławna koło Dubna, Muzeum Juliusza Słowackiego w Krzemieńcu, jak również Sanktuarium Matki Boskiej w Poczajowie. Następnie z Krzemieńca  wieluński karawaning udał się do Kołomyi, gdzie nie obyło się bez przygody. Po drodze mieliśmy nocleg. W Kołomyi koniecznie trzeba zwiedzić jedyne na świecie Muzeum Jajka Wielkanocnego, w którym znajduje się około 6 tys. eksponatów głównie z Ukrainy, Białorusi, Polski, ale także z krajów azjatyckich- mówi pan Karol.

Muzeum w kształcie jaja wielkanocnego powstało we wrześniu 2000r. Okazuje się, że Wschód staje się coraz bardziej popularny wśród turystów, nie tylko z Polski. Kolejnym etapem wyprawy Karola Guzowskiego była Rumunia. Tutaj podróżnik z Wielunia zatrzymał się w Nowym Sołońcu, polskiej wiosce, gdzie ze szczególną serdecznością witały go dzieci, które zostały obdarowane polskimi książkami z księgarni Globus, broszurami promującymi nasze miasto i powiat, maskotkami od radnej  Grażyny Ryczyńskiej oraz gadżetami od Kazimierza Sobczyka z Dąbrowy.

 Image

Image

Image
Fot. Karol Guzowski