No właśnie. Trochę czy znacznie dłużej? Niektórzy narzekają, że pomimo ręcznego uruchomienia sygnalizacji na zmianę światła trzeba dość długo czekać. Niestety częstotliwości zmiany świateł nie da się przyśpieszyć- mówi TVK WSM Bogusław Orzeł- kierownik wieluńskiego rejonu GDDKiA w Łodzi. Dlaczego?
Opóźnienie czasu podania zielonego światła dla pieszych musi uwzględniać czas ewakuacji dla pojazdów a ruch praktycznie wszędzie jest bardzo duży. Dotyczy to przede wszystkim skrzyżowania Sieradzkiej, Traugutta i Głowackiego.
W ciągu doby przejeżdża tędy ponad 30 tys. aut. Gdyby zielone "wskakiwało" szybciej dochodziłoby tutaj nawet do kolizji. Rozpędzony samochód musiałby gwałtownie hamować, a zimą niełatwo przecież o poślizg.