Dotyczy on głównie osób mieszkających przy strefach płatnego parkowania. No właśnie. Czy mieszkańcy powinni płacić za parkowanie? A jeśli tak to ile. Projekt specjalnej uchwały dotyczący zmniejszenia rocznego abonamentu za parkowanie dla tej grupy osób nie po raz pierwszy zresztą złożył radny Okrasa. Chodzi zatem o to, aby osoby mieszkające przy strefach płacili rocznie tylko 30 zl za zaparkowanie jednego auta i zostali wyłączeni z konieczności płacenia opłat.

Nietrudno zatem zgadnąć, że temat wywołał gorącą dyskusję wśród radnych. Warto w tym miejscu dodać, że umowa, którą miasto zawarło z firmą zajmującą się parkowaniem wygasa z końcem tego roku. Z pewnością będzie przedłużona, ale czy na innych warunkach?
Na pytania radnych odpowiadał wywołany do odpowiedzi wiceburmistrz Kaja. Pomysł wprowadzenia abonamentu za 30 zl wydaje się być mocno dyskusyjny.

Wpływy z platnego parkowania "na czysto" dla miasta oscylują rocznie wokół 500 tys. złotych. Środki z tego tytułu przeznaczane są m.in. na bieżące utrzymanie gminnych dróg. Czy zatem tak duże okrojenie abonamentu dla wspomnianej grupy osób drastycznie nie obniży wpływów z tego tytułu do miejskiej kasy? Teraz miesięczny abonamet za parkowanie wynosi 70 zł.

Wniosek o zamknięcie dyskusji postawiła radna Zapłotna. Przepadł jednak w głosowaniu. Dyskutowano zatem dalej, choć niezbyt długo, bo radna Rozmarynowska złożyła następny wniosek: tym razem dotyczący zdjęcia tego punktu z porządu obrad i ponowne przeniesienie go pod obrady komisji.

Tym razem uzyskal on akceptację większości radnych. Sporny problem nie został zatem rozwiązany. A całość dyskusji na ten temat pokażemy w obszernej relacji z obrad Rady Miejskiej, którą nadamy na antenie TVK WSM w sobotę i niedzielę na zakończenie programu lokalnego.

PŁATNE PARKOWANIE KOŚCIĄ NIEZGODY

Fot. Robert Kałuża