W Wieluniu i powiecie nie ma zatem powodu do niepokoju. Jak informuje TVK WSM Barbara Sułkowska- dyrektor wieluńskiego Sanepidu w żadnym wypadku nie możemy mówić o wzroście zachorowań na grypę a tym bardziej o epidemii. Sytuacja jaka ma ostatnio miejsce na Ukrainie przekłada się jednak na wzrost zainteresowania szczepionkami przeciw grypie.
To widać w aptekach. Szczepionki sa jednak w tej chwili bardzo trudno dostępne. Zwiekszone zainteresowanie szczepionkami przeciw grypie póki co nie przekłada się na zwiększoną liczbę szczepień. Tak było w ubiegłym roku, tak jest teraz. A co z jednorazowymi maseczkami o których tak głośno w całej Polsce?
W wieluńskich aptekach są praktycznie nie do dostania. Szybko znikają też witaminy i środki przeciw grypowe- mówi TVK Elżbieta Szeląg- kierownik apteki "Medyk". Mimo to zarówno farmaceuci, Sanepid jak i lekarze zalecają szczepienia.
Fot. Robert Kałuża