Jest tutaj już sporo domów a będzie jeszcze więcej. Z czym zatem właściciele domów mają największy problem? Z kurzem. Osiedle do którego można wjechać od strony skrzyżowania Głowackiego z Krakowskim Przedmieściem lub PKS-u już od dawna czeka na wyasfaltowanie znajdujących się tutaj ulic. Na razie zamiast asfaltu są tutaj właśnie tumany kurzu wzniecane przez przejeżdżające auta. O ile sami mieszkańcy starają się jeździć bardzo wolno, żeby naturalnie nie kurzyć o tyle obce samichody przejeżdżające tędy m. in. od strony niedalekiego Zugilu pędzą szybko i jest im zupelnie obojętne co dzieje się z tyłu pojazdu.
Ze skrajności w skrajność- kiedy jest sucho kurzy się a kiedy pada deszcz nie można tędy przejść suchą nogą. Mieszkańcy są już zatem prawie u kresu wytrzymałości. Czy jest to już zakurzony krzyk rozpaczy? O to kiedy wspomniane osiedle zostanie wyasfaltowane zapytaliśmy w wydziale inwestycji i rozwoju UM, bo tymi drogami administruje właśnie miasto. Okazuje się, że może nie tak bardzo szybko, ale inwestycja będzie zrealizowana.
Przy podziale wolnych srodków z budżetu gminy, a miało to miejsce na ostatniej sesji uwzględniowo w planach właśnie wspomniany rejon Wielunia- mówi TVK WSM Romuald Szewczuk- naczelnik Wydziału Inwestycji i Rozwoju UM. Jest to jednak inwestycja 3- letnia. Mieszkańcy muszą zatem uzbroić się w cierpliwość.
A zatem co na początek? W tym roku na inwestycję wydział przeznaczy 100 tys. złotych. W ramach tych srodków zostanie wykonana kanalizacja i być może oświetlenie zapowiada naczelnik Szewczuk. Reszta w następnych latach- bo jest to przypominamy raz jeszcze inwestycja 3- letnia.
Fot. Marcin Pietrzak