Przytrzymując i dusząc doprowadzili pokrzywdzonego do całkowitej bezbronności, a następnie ukradli mu 1500 złotych. Sprawcy wiedzieli, że sąsiad niedawno sprzedał rozrzutnik i ma pieniądze w domu. Dopiero po kilkunastu godzinach napadnięty zdołał powiadomić policję.

Funkcjonariusze zatrzymali całą trójkę i odzyskali 300 złotych. Resztę rabusie zdążyli wydać. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny. Za rozbój grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.