Około południa zapukali do drzwi domu w gminie Osjaków. Pod pretekstem sprzedaży koców oraz skupu złomu wprosili się do środka. Wówczas zaatakowali gospodynię, ku ich zaskoczeniu staruszka zaczęła tak głośno krzyczeć, że spłoszeni szybko uciekli. O całym zdarzeniu pokrzywdzona powiadomiła policję. Natychmiast w ten rejon skierowano patrole. Niemalże w tym samym czasie w sąsiedniej wsi złodzieje dotarli do innej posesji. Pod taką samą legendą zostali wpuszczeni do mieszkania, gdzie wykorzystując nieuwagę domowników zajętych oglądaniem towaru skradli portfel z 200 złotymi a następnie odjechali.
Podejrzany opel został szybko namierzony przez funkcjonariuszy. Kiedy złodzieje zorientowali się, że „wpadli” gwałtownie przyspieszyli. Po krótkim pościgu samochód został zatrzymany wraz z trzema pasażerkami i kierowcą, który usiłował jeszcze ratować się z góry skazaną na niepowodzenie pieszą ucieczką. Podczas przeszukania odnaleziono skradzione pieniądze.
Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Zarówno 49-latek jak i trzy pozostałe kobiety w wieku 40, 51 i 53 lat są mieszkańcami woj. wielkopolskiego. Byli już wcześniej notowani w kryminalnych rejestrach. Trwa analiza podobnych zdarzeń, w których mogli brać udział.
Apelujemy zwłaszcza do osób starszych, samotnie mieszkających, aby nie wpuszczały nikogo nieznajomego do domu. Oszuści podają się za akwizytorów, przedstawicieli różnych urzędów czy instytucji powołując się nawet przy okazji różnego rodzaju świąt na reprezentantów kościoła.