W przeszłości pracował m.in. w NFZ, a zatem doskonale zna zasady finansowania takich szpitali jak nasz. Pierwszy tydzień urzędowania nowego dyrektora minął bardzo szybko.

To czas na zapoznanie się z personelem medycznym placówki i całym systemem zarządzania finansami lecznicy. O tym drugim zresztą wiedział już nieco wcześniej. Plany co do dalszego rozwoju szpitala oczywiście są, ale na konkrety przyjdzie czas nieco później.

Nowemu dyrektorowi pomagał będzie w pracy, tak jak Annie Freus Wojciech Ordon, położnik który dalej będzie wicedyrektorem medycznym szpitala. Miejmy nadzieję, że obydwaj panowie szybko znajdą wspólny język i będą dobrze ze sobą współpracować.